Zanim przejdę do sedna, fragment dialogu cioci z Maćkiem:
- Jakie zwierzęta widzieliście w zoo?
- A różne: słonie, żyrafy, zebry, takiego szarego kota - lamparta (...) no i jeszcze pafa.
- ???
- No pafa co ogon rozkłada.
|
Zdjęcie to dzieło synka. |
|
Dziękuję ThimbleLady za otagowanie i w razie czego w
przyszłości proszę właśnie takie sensowne łańcuszki. Będzie krótko, bo tak mi
Dziurka każe, a poza tym książki były moją wielką miłością w przeszłości i nie
wiedzieć czemu, sporo zapału do czytania gdzieś mi uleciało.
O jakiej porze dnia czytasz najchętniej?
Czytałam namiętnie wieczorami i nawet do samego rana
przy marnej lampce, tak popsułam sobie wzrok.
Gdzie czytasz?
W łóżku najczęściej.
W jakiej pozycji najchętniej czytasz?
Leżąc na brzuchu lub boczku.
Jaki rodzaj książek najchętniej czytasz ?
Nie umiem wskazać konkretnych
gatunków literackich. Lubię coś, co przemawia do mnie realnością, często
okropnością („Malowany ptak” Kosińskiego – brr). Literatura faktu poruszająca
tematykę obozów drugiej wojny światowej – to mi potrzebne aby stale uświadamiać
sobie w jakich radosnych, mimo wszystko, czasach przyszło mi żyć. Ciekawe
biografie – czemu nie? Odpadają romansidła, to na pewno.
Jaką książkę ostatnio kupiłaś?
„Tajemnice życia
i śmierci Villas” (raczej album to jest), z myślą o sprezentowaniu mamie.
Co czytałaś ostatnio?
Właśnie ten
album przeczytałam, a co!
Co czytasz obecnie?
„O najszybszych pojazdach”, z
synkiem. Już wiem, że bolid to inaczej dragster.
Używasz zakładek czy zaginasz ośle rogi?
Używam czegokolwiek, co mam pod
ręką lub odkładam książkę grzbietem do góry.
E-book czy audiobook?
O nie, tylko stara metoda – namacalna,
pachnąca i szeleszcząca kartkami.
Jaka jest twoja ulubiona książka z dzieciństwa?
„Dzieci z Bullerbyn”
oraz „Plastusiowy pamiętnik”
Którą z postaci literackich cenisz najbardziej?
Heh, kiedyś utożsamiałam się z
Wokulskim z „Lalki”, ale nie mam postaci szczególnie cenionej.