Pogrzebałam trochę w czeluściach komputera i znalazłam jakieś zdjęcia moich ubiorów, jedno jeszcze pod choinką, którą już dawno mąż posadził w kącie łysego podwórka, tonąc z wielkim poświęceniem w błocie. Poświęcenie utonęło, mąż wyszedł bez butów.
Postanowiłam (bynajmniej nie z powodu początków nowego roku), że będę na zmianę zamieszczać post ubraniowy z jakimkolwiek innym tematycznie. Z postanowieniami jednak różnie bywa...
coat - FF/ scarf - sh / dress - Allegro |
cardigan - F&F / dress - TkMaxx / pendant - sh |