Jak jesień - to wrzosy, ale te tradycyjne trochę mnie już nudzą. Wypatrzyłam dziś takie fioletowo-żółto-zielone, ale nie do końca widać ich urok, chociaż podkręciłam kolor zdjęć:
Bricomarche - 2,85zł za sztukę
Niedawno kupiłam sobie inny emaliowany garnuszek, ale ten tak mi się podobał, że nie mogłam mu się oprzeć. Kolorystycznie pasuje idealnie do mojej kuchni:
lokalny sklep - 16zł
Chwyciłam tę oldskulową bawełnianą poszewkę niewiele myśląc - teraz zastanawiam się, do czego mi pasuje, ale podoba mi się niezmiennie:
Biedronka - 9,99zł
Super zakupy,ja właśnie muszę się wybrać po wrzos:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńwrzosy uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńWrzosy są po prostu przepiękne! Za tydzień przeprowadzamy się z chłopakiem na studia i w swoim nowym mieszkanku muszę je mieć! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili,
VANILLAMADNESS.com
lubię twoje wnętrzarskie wpisy ;-)
OdpowiedzUsuńczasem czegoś zazdroszczę, zaraz pobiegłabym kupić podobny gadżet, na szczęscie od razu mi się przypomina, że to ja ścieram kurze ;-) i wygrywa leniwiec.
aczkolwiek ostatnio kupiłam raz podobne szklane butelki z ceramicznym korkiem- do trzymania w nich suchych rzeczy ( kasza, ryż) w kuchni.
aaa, widziałam te poszewki w biedronce, ale tak jakoś, generalnie nie jestem fanką poduszek.
OdpowiedzUsuń- za to- zaopatrzyłam się w taki ładny bambusowy pojemnik na herbatę.
rozważam też tę drewnianą suszarkę do naczyń.
Już tylko pojemniki na herbatę widziałam, wszystko inne zniknęło. Na szczęście nie czułam pociągu do tych bambusowych rzeczy.
UsuńWnętrzarskie wpisy, powiadasz? :-)
no my już mamy taką fajną drewnianą tace z rozkładanymi nóżkami,
Usuńdo szczęścia brakowało nam gustownego pojemnika na herbatę.
a butelki były na wyprzedaży w empiku, nie oparłam się pokusie ;-)
Śliczne wrzosy!!! Mam do nich słabość...i do malutkich garnuszków, dzbanuszków...:)))
OdpowiedzUsuńJa mam słabość do wszystkiego, co malutkie :-)
UsuńMoże ten kolor zależy od monitora, na moim Twoje wrzosy wyglądają cudnie;)
OdpowiedzUsuńGarnuszek słodki, wrzosy przepiękne!
OdpowiedzUsuńRzadko wpadam, ale jak już się przysiąde, to "hurtem", z kubkiem kawy, z wielką przyjemnością :)
OdpowiedzUsuń