W temacie zmian życiowych - już nie mieszkam trzy minuty drogi od miejsca pracy, ale cztery kilometry. Póki co, korzystam z ładnej pogody i staram się codziennie jeździć rowerem, ale że dbam o wrażliwe zatoki, to można mnie zobaczyć często w opasce, a od dziś - uwaga uwaga - w czapce ala smerfetka, przed którą wzbraniałam się latami. Cóż, kobieta zmienną jest ;-)
Torebkę Castella to już chyba połowa miasta nosi, ale nie przeszkadzało mi się w nią zaopatrzyć jeszcze w wakacje. Z tym że noszę ją, w przeciwieństwie do innych (Joanno), na długim pasku, bo w swej obrzydliwej praktyczności lubię mieć wolne ręce, a już zwłaszcza gdy jadę na rowerze z koszykiem pełnym zakupów.
czapeczka jest przeurocza:)
OdpowiedzUsuńczapka mi sie nie podoba, za to torba "połowy miasta" jest mega :))
OdpowiedzUsuńCzapki mają to do siebie, że rzadko zdobią, no ale o zdrowie chodzi!
UsuńSmerfetko! jaka piękna ta torebka! I cóż, że pół miasta ją nosi.A ten kolor ...karmelowy ???
OdpowiedzUsuńW aukcji nazwali karmelowy, na metce był inny, a dla mnie to pomarańczowy ;-)
UsuńMi ja tylko pogoda na to pozwala, też jeżdżę na rowerze do pracy :) Fajnie wyglądasz w tej czapce :)
OdpowiedzUsuńZ daleka wyglądam dobrze... ;-)
UsuńŚwietna ta fotka !!!
OdpowiedzUsuńbardzo fajy stroj a rower, czemu tak malo zdjeć????
OdpowiedzUsuńSześcioletni fotograf nie miał zapału do długiej sesji.
Usuńpięknie! :)
OdpowiedzUsuńcudowne marynarki idealne do jesiennych stylizacji naprawde warto zajrzeć :)
Czapka bardzo w moim guście:)
OdpowiedzUsuńA ja lubię smerfne czapeczki... ale jeszcze ich nie zainaugurowałam, pewnie nastąpi to gdzieś w połowie grudnia :P
OdpowiedzUsuńDo połowy grudnia zdążyłabym zachorowac parę razy bez tej czapki.
Usuń4 kilometry to też niedaleko:)
OdpowiedzUsuńJednak na pieszo nie próbuję :-D
Usuńekstra!!!!!!!! bardzo fajnie!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCzapka bardzo fajna:))podziwiam za dojeżdżanie rowerem do pracy:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie wiem jak długo wytrzymam, ranki bywają naprawdę zimne.
UsuńBardzo fajnie się prezentujesz - rower i buty mrrauuu:)
OdpowiedzUsuńIm bardziej te obie rzeczy zużyte, tym bardziej je lubię!
Usuńja też jestem rowerzystką - codziennie jeżdżę rowerem po zakupy:)) ale Twój rower jest ładniejszy! i masz taki super koszyk!
OdpowiedzUsuńczapka ekstra!
Po zakupy też jeżdżę - po to właśnie mam koszyk!
Usuńfajną masz torebkę :DD
OdpowiedzUsuńŁadna kolorystyka zestawu:)
OdpowiedzUsuńczekam na nowy wpis.....pozdrowionka
OdpowiedzUsuń