Dopiero co był poniedziałek, a już czwartek wieczór. Gdzie się podziały wtorek i środa? Przespałam, czy co? Niestety, to tylko koszmarny pęd czasu sprawia, że dni mi się mylą, no i...
11 listopada, zamiast świętować patriotycznie, włóczyłam się z synem po jakichś chaszczach, korzystając z wyjątkowo ciepłego dnia. Dziś siedzę w dwóch swetrach, z lodowatymi dłońmi i jakoś stukam w te klawisze.
ale masz piękne chaszcze! bo ja mam co najwyżej miejską dżunglę, i sobie mogę popatrzeć na to, co sąsiedzi robią w łazience.
kolekcje endo mnie zachwycają. ale niestety urosłam za duża, i już największy dziecięcy rozmiar jest za mały. no, albo jak mają wyprze, to już nie ma najfajniejszych bluz.
i czas zdecydowanie leci za szybko, ja zgubiłam dla odmiany poniedziałek, i trochę dzisiejszego dnia...
to wiem, że jakościowo endo jest super. dizajnersko też mnię się bardzo podoba, za to rozmiarówkę mają do kitu. przy dlugich rękawach- największy dziecięcy rozmiar na mnie nie wystarczy. no, albo już mają wyprzedany....
Fajna bluza. Lubię ciuchy z przesłaniem ;) I fantastyczna kamizela; nawet ostatnio mi chodziła po łowie taka. Trafiłam tutaj z linka na jakimś innym blogu, podoba mi sie, bo masz podobny stosunek do "szafiarstwa" co ja, i - jak widzę - tez lubisz łązić po chaszczach. Dlatego Cię wyróżniłam w łańcuszku - zapraszam po szczegóły do mnie.
okej-napis zwala z nóg;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńa napis idealny!
Świetne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie krajobrazy
aaaa! Cudowna kamizelka! Poszukuję takiej od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
jak prawdziwa modelka, serio. I ta opaska, super!
OdpowiedzUsuńTak, tak, to kiedy ta kolejna edycja Top Model??
Usuńsyn kazał właśnie dzwonić ale napiszę ...masz jechać do Wrocławia bo tam casting do kolejnej edycji :)
UsuńTak, już wiem, 2 grudnia. Na pewno tam będę!
Usuńale masz piękne chaszcze!
OdpowiedzUsuńbo ja mam co najwyżej miejską dżunglę, i sobie mogę popatrzeć na to, co sąsiedzi robią w łazience.
kolekcje endo mnie zachwycają. ale niestety urosłam za duża,
i już największy dziecięcy rozmiar jest za mały.
no, albo jak mają wyprze, to już nie ma najfajniejszych bluz.
i czas zdecydowanie leci za szybko, ja zgubiłam dla odmiany poniedziałek, i trochę dzisiejszego dnia...
Co prawda nigdy nie mieszkałam w (dużej) miejskiej dżungli, ale też wolę te chaszcze. Endo ma świetną jakość bawełny!
Usuńto wiem, że jakościowo endo jest super. dizajnersko też mnię się bardzo podoba,
Usuńza to rozmiarówkę mają do kitu.
przy dlugich rękawach- największy dziecięcy rozmiar na mnie nie wystarczy.
no, albo już mają wyprzedany....
Ekhm, rozmiar dziecięcy, powiadasz? Zazdroszczę filigranowości!
UsuńKubrak fantastyczny:)))Pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę
OdpowiedzUsuńCiekawy zestaw i piękne fotki :)
OdpowiedzUsuńbaaardzo fajny sposob a spedzanie wolnego czasu i stroj odpowiedni. lepsze chaszcze niz sleczenie przed tv albo kompem.pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajna bluza. Lubię ciuchy z przesłaniem ;)
OdpowiedzUsuńI fantastyczna kamizela; nawet ostatnio mi chodziła po łowie taka.
Trafiłam tutaj z linka na jakimś innym blogu, podoba mi sie, bo masz podobny stosunek do "szafiarstwa" co ja, i - jak widzę - tez lubisz łązić po chaszczach. Dlatego Cię wyróżniłam w łańcuszku - zapraszam po szczegóły do mnie.
chodziła po głowie oczywiście, tak to jest, jak się pisze po pierwszej w nocy
UsuńDzięki za wszystko. Również widzę między nami podobieństwo w sposobie blogowania.
Usuńpiękne te chaszcze...ile odcieni brązów...fajnie się w nie wkomponowałaś z tą kamizelą i tuniką:)
OdpowiedzUsuńJaka fajna opaska:)
OdpowiedzUsuń