wtorek, 4 marca 2014

Ostatnia sobota karnawału / The last Saturday of carnival

Patrząc poniżej pomyślicie sobie, że świetnie się bawiłam i morze alkoholu wypiłam w minioną sobotę. Nic bardziej mylnego!Kiedy znaczna część polskich kobiet robiła się na bóstwo przed ostatkami, a inna grupa porządnych gospodyń myła okna korzystając z przecudnej pogody, ja... nurkowałam w krzakach. Po to właśnie, żeby wyłowić kilka taczek szklanych butelek, jeszcze więcej plastikowych i inne obrzydliwości, rozsiane po obu stronach zaledwie trzystumetrowego odcinka drogi. 

Twierdząc, że ludzie to świnie, obraziłabym te porządne różowe zwierzątka, bo one przynajmniej nie załatwiają się gdzie popadnie. Ludzie natomiast, podróżując samochodem, otwierają szybę i wyrzucają swoje nieczystości gdzie bądź. 

Nie byliśmy w stanie spacerować koło tej kupy śmieci, stąd nasza akcja sprzątania rowów. Jak zwykle mogłam liczyć na obrotne kuzyneczki Maćka oraz, tym razem, również na starszych kuzynów. Dzieciaki  miały prawdziwą satysfakcję z "pomocy przyrodzie" - jak to określił Maciek, mimo że już na drugi dzień w rowie leżały nowe odpady.

Well, I didn't drink the content of the bottles. This is a part of rubbish we collected in the neighbourhood. We couldn't bear the look of the ditches outside our house, hence we gathered all the garbage, left there by drivers passing by. The kids helped me with satisfaction, as they felt they needed to do something for the nature.


Spotkaliśmy kota, który również został potraktowany jak śmieć - około półtora roku temu ktoś porzucił go tutaj, już dorosłego. Żywi się przy pobliskiej restauracji i pewnie zaczepia się gdzieś tam na nocleg. Jest grubiutki, nieufny, ale bardzo "rozmowny" - na każde skierowane do niego słowo odpowiada "miau".

The homeless cat also has been treated like a litter - someone left him here about 1,5 year ago. He eats and sleeps next to a nearby restaurant. He is quite fat and talkative - he meows every time I say something to him.


Nasza bohaterska drużyna na zdjęciu autorstwa Maćka:




14 komentarzy:

  1. Ja kiedyś sprzątałam świat , po sezonie nad lokalnym jeziorkiem , zgroza!
    Fajnie ze jesteście wrażliwi !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie - zgroza! U nas jakoś te akcje sprzątania świata zanikły.

      Usuń
  2. Bardzo szczytna akcja i, chyba, zgrana ekipa sprzątająca. Jestem pełna podziwu, że sami z siebie zrobiliście taką rzecz. CUDOWNE!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieciaki mile mnie zaskoczyły swoimi chęciami. Bez nich nie dałabym rady!

      Usuń
  3. Masz racje, czasami naprawde az zgroza jak sie widzi co ludzie potrafia porzucic na polach, przy drodze czy w lesie… Nawet za butelke czy stara opone nalezalaby sie dotkliwa kara, a co dopiero za "wyrzuconego" zwierzaka… Normalnie dzicz.
    Podziwiam Was!! Usciski dla Ciebie i ekipy:) Anka

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam i całkowicie się z Tobą zgadzam:))o tej porze roku najlepiej widać jakimi brudasami są ludzie:)))Pozdrawiam całą drużynę:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie że są jeszcze tacy ludzie jak Wy! Nic bardziej mnie nie wkurza jak wyrzucanie śmieci wszędzie poza koszem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z drugiej strony, w naszym miasteczku na przykład tych koszy jest stanowczo za mało.

      Usuń
  6. Jak to dobrze, że są tacy ludzie jak Wy i takie fajne dzieciaki. U nas w szkole organizowano takie sprzątanie dzielnicy, fajnie to wspominam. Ale ta ilość worów mnie przeraża, ile tego ludzie nawyrzucali:/ Ehh może kiedyś więcej będzie wrażliwych osób albo kary ostrzejsze.
    Piękny jest ten kot, taki ma puchaty ogon. Moje koty takie puchate się robią tylko na widok obcego psa:]

    OdpowiedzUsuń
  7. Szacun dla drużyny!!! Godna akcja!
    Najbardziej mnie zawsze wkurzają te śmieci po lasach...wszędzie! Ci ludzie, to po prostu brudasy i tępoty umysłowe! Wzięłabym takiego za pysk i w te śmieci władowała! Uff...wyżyłam się trochę;)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow! jak drużyna pierścienia! Akcja godna pochwały, a ludzie, masz rację, swiniom do piet nie dorastają! I to najgorzej, że czesto sa to ci niby dobrze edukowani, również społecznie): zdarzało mi sie widywac to i owo w tym względzie... Buziaki!

    OdpowiedzUsuń