... tyle że bardzo krótko. Jednodniowa wycieczka to nie jest to za czym przepadam (zwłaszcza jeśli muszę tyle godzin wysiedzieć w autokarze i nie bardzo wiem gdzie nogi podziać), ale lepsza taka niż żadna. Chociaż to był replay z lata czyli Karpacz i Śnieżka.
Sobotni poranek wcale nie zapowiadał się z początku tak słonecznie, ale wkrótce nastała jasna błogość.
Każda ścieżka zachęcała do wejścia na nią i wędrówki nawet w nieznane.
Na początku był Wang, ale za robienie zdjęć wewnątrz wołali pięć złociszy, więc uznałam, że nie warto, ale oto miniaturka w zamian. I ja rzecz jasna.
Nie, nie rozdają nic za darmo, to kolejka do wyciągu krzesełkowego na Wielką Kopę...
... a to jej dalsza część. Niewiarygodne, bo w sezonie wyciąg praktycznie świecił pustkami.
Wiem, że nie robi się zdjęć pod słońce, ale chciałam zapamiętać jak mocno wtedy świeciło. Dobrze, że koleżanka miała filtr 30, w przeciwnym razie miałybyśmy piękne czerwone nosy.
Piknik pod Śnieżką - tłumy waliły zewsząd.
I zjazd. Ten Gołębiewski to naprawdę kolos i jakkolwiek nie zachwyca mnie przepychem, to zadziwia rozmiarami.
Dla takich widoków warto znosić autokarowe katusze ;)
OdpowiedzUsuńPięknie tam.... i pogoda dopisała. Dzięki za taką pozytywną dawkę zdjęć !!
Zniosłam, ale nazwa moja zobowiązuje do ponarzekania. Proszę oglądać do woli, w te deszczowe i mgliste dni pozostały tylko wspomnienia na pocieszenie.
UsuńPiękna wycieczka,świat o tej porze roku jest wyjątkowo piękny:)))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyślę, że świat jest zawsze piękny, tylko my nie zawsze jesteśmy w nastroju do postrzegania tego :-)
Usuńgorskie klimaty to cos, co uwielbiam!jest tak wiele cudnych miejsc w Polsce!cudowne foty! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za pozdrowienia i żałuję, że jesteś pozbawiona uroku polskich krajobrazów.
UsuńPięknie ! uwielbiam wycieczki, nawet jednodniowe ;)
OdpowiedzUsuńMoże być i jednodniowa, byleby gdzieś wyruszyć, ale ja jestem "grumpy", więc muszę ponarzekać na niewygody autokarowe.
UsuńHa! Śnieżka! byłam tam na wycieczce szkolnej ostatnio...23 lata temu :D Ekstremale wspomnienia mnie dogoniły, wielkie dzięki :P
OdpowiedzUsuńMusisz się tam wybrać ponownie i przekonać, że... nic się nie zmieniło :-D
Usuńo nie, dużo się zmieniło ;-)
OdpowiedzUsuńczesi postawili sobie czeską budkę.
btw- na śledzeniu mi wisi informacja, że polecony został awizowany. ;-)