niedziela, 3 czerwca 2012

Mięta w ziemniakach / Mint in potatoes

Bardziej niż miętowa spódniczka podoba mi się moja grzeczna bluzka, w korony (gdyby ktoś nie zauważył). A że miałam już zdjęcia w kapuście, dla równowagi dziś w kwitnących ziemniakach. Na koniec ucięłam sobie drzemkę, bo deszcz wisiał w powietrzu.

I like the well-mannered blouse more than the mint skirt. It's got a nice crown print, which isn't quite visible. Once I had photos in cabbage, it's time for potatoes. Today was a sleepy day, due to the rainy weather, hence the last picture.


17 komentarzy:

  1. cudowna bluzka, fantastyczny fason i tkanina, co prawda koron nie dostrzegam, ale ja już wiekowa jestem i wzrok już nie ten, ale wierzę na słowo ;) kwitnące ziemniaki wyglądają fantastycznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Korony narysowane na tych czarnych kropach :-) Jak ją licytowałam na Allegro, to też koron nie widziałam :-D

      Usuń
  2. Mnie się podoba i bluzka i spódnica,fajnie wyglądasz w tych ziemniakach:))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. podoba mi się, lubię koszule z wiązaniami

    OdpowiedzUsuń
  4. Pytałaś u mnie o płaszczyk - jak kupowałam, wisiały jakieś 3 sztuki jeszcze, ale nie jestem pewna, czy ten sam fason. "Dają" tam same resztki, często po 1 sztuce, jak to w outlecie.
    Bluzeczka sama słodycz - chyba zaczynam się przekonywać do takich fasonów...

    OdpowiedzUsuń
  5. fajna stylizacja :)

    zaprasazm do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. spódniczka bardzo mi się podoba!!! choć za miętą nie przepadam;)
    bluzka też ciekawa...fotki w ziemniakach całkiem fajnie wyszły:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli mięta jest z daleka od mojej twarzy, to ok, ale ogólnie nie lubię takich rozmytych kolorów.

      Usuń
  7. Bluzka rewelacja ! ( bo ja takie bluzki to uwielbiam ;D ), całość też bardzo bardzo i, nawet kwiatki ziemniaczane ładne ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. kolejna, co lubi zielony ;-)
    mięta owszem, u mnie robi szał, ale w łazience. pod postacią żelu do kąpieli.
    dzięki czemu miewam czyste nogi ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem,dlaczego Blogger nie pokazal mi tego seta w dniu jego publikacji -stąd moj spozniony komentarz.Świetna bluzka i rewelacyjny pomysl na scenerię fotek! P.S. Robilas cos z wlosami? Jakos tak inaczej wyglądają;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) Z włosami to ja zazwyczaj nic nie robię (ku zgrozie mojej fryzjerki), więc nie wiem czy je akurat poczochrałam czy uczesałam ;-)

      Usuń
  10. Ach, jaka sceneria <3 Mięta w ziemniakach - świetny tytuł :D Ładne, eleganckie zestawienie. Co prawda nie do końca w moim stylu, ale na Tobie prezentuje się znakomicie.

    Pozdrawiam,
    Joanna z THE VIOLIN STYLE

    PS. U mnie jest nowa stylizacja z małą czarną w tropikalnym wydaniu (; Będzie mi bardzo miło, jeśli zajrzysz :)

    OdpowiedzUsuń
  11. chyba jesteś na wakacjach!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A owszem, jestem na wakacjach, ale nie aż tak długich, na ile wskazywałaby przerwa w blogowaniu :-)

      Usuń