piątek, 27 grudnia 2013

To nie ja

Kiedy się idzie na proszony świąteczny obiadek w wytwornym towarzystwie, należy założyć futro i najnowsze pseudo bryczesy (to co, że nabyte przez kompletny przypadek). Do tego koniecznie szlachetną biel koszuli (pomięta  przez pasy, prasowana była) i ceramiczny naszyjnik od Mikołaja wypada założyć, żeby się cieszył. Tiary pod ręką nie miałam, poprzestałam na opasce i oto ja-nie ja, czyli mocno inna niż zawsze. 






16 komentarzy:

  1. Przypomniałaś mi, żeby wyciągnąć futrzaka z szafy :) Fajny zestaw. Przyjemna ta zima, że nie trzeba się póki co chować pod wielką kurtałą.
    Mikołaj ma dobry gust :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta zima jest... dziwna. Dopiero się zaczęła a już mam jej dosyć. Mikołaj, cwaniak, kupił to, co mu kilka dni wcześniej palcem pokazałam :-D

      Usuń
  2. Koszula w połączeniu z futrzaną kamizelką zawsze wygląda świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wszyscy są o tym przekonani. Mąż pytał, czemu się tak uparłam na to futro.

      Usuń
  3. ale pojechałaś karetą?:D
    no...klasa! futro przede wszystkim godne! naszyjnik z klimatem...na pewno z drogiego kruszczcu;)
    a poważnie, to ekstra wyglądałaś! jak Ty:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta kareta to nasz brudny do granic możliwości ford focus z przebiegiem 250 000 km! Za Chiny ludowe nie mógłby udawać wytwornego pojazdu. Za to naszyjnik faktycznie inkrustowany 24 karatowym złotem ;-) To naprawdę ja? E, faktycznie, twarz ta sama ;-)

      Usuń
  4. Jakby ten naszyjnik był broszką i to przypiętą na guziku przy kołnierzyku, to już w pełni by mnie ten zestaw zachwycił:). A i tak mi się podoba. Bardzo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A fakt, broszka byłaby przyjemna. Ale broszek w ogóle nie mieli.

      Usuń
  5. Łaaadnie;) Fajnie wygląda opaska na krótkich włosach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na krótkich fajnie, ale na dłuższych jeszcze fajniej :-) Jak się nie ma co się lubi...

      Usuń
  6. A dlaczego nie Ty? Zawsze wyglądasz świetnie, bo z taką figurą trudno wyglądać źle. Ostatnie zdjęcie pokazuje jaką jesteś piękną i wytworną kobietą, czy chcesz tego czy nie... Czasem fajnie być damą... Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!! Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazwyczaj ubieram się bardziej "łachmaniarsko" ;-) (przynajmniej ja tak to widzę). Na damę się nie nadaję, za dużo przeklinam ;-) Dziękuję za tyle serdeczności!

      Usuń
    2. Nie będę oceniałaTwojego przeklinania, ale damy też mają prawo do chwil słabości... Ja patrzę na Twój wizerunek na zdjęciu... Pozdrowionka i jeszcze raz serdeczności na Nowy Rok!

      Usuń
  7. Piękny zestaw - fantastyczny futrzak świetnie prezentuje się z białą koszulą. Dużo zdrowia, radości i spełnienia marzeń w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No i pieknie wyszlo w tym twoim-nietwoim wydaniu:) taka wersja ciebie też mi się szalenie podoba. jak widac kobieta ma wiele twarzy i każda z nich jest prawdziwa:) wszystkiego najlepszego w Nowym Roku kochana dla ciebie, twojej rodziny i menażerii w postaci psa:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mocno inna, ale za to jak dobrze wyglądasz, bo o ile na ostatnim poście to kompletnie mi się nie podobasz. A futro to jest luksus i tego się trzymajmy! Buźka :*

    OdpowiedzUsuń