Zdarzyła się taka dwa tygodnie temu, jak widać na zdjęciach. Co jutro - tego nikt nie wie, bo prognozy są coraz mnie przewidywalne. Korzystaliśmy wtedy z uroków miejskiego parku i sprawdzaliśmy, czy zadbano o rabaty z kwiatami.
This lazy walk happened two weeks ago. Tomorrow may not be so sunny, but who knows - the weather forecast is becoming less and less predictable. As we were strolling, we checked whether there are nice flower beds in our park.
Wybacz....że nie zacznę od Ciebie,ale te kwiaty...one są cudowne! szczęka mi opadła,ale zadbane rabaty,brawo dla tych,co o to dbają :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak rodzinne wyjścia :))
Słusznie, kwiatki ładniejsze ode mnie ;-) Ja to taki bardziej chwast :-D
UsuńZadbano! Ja też zacznę od kwiatów! Cudne rabatki i jakie kolorowe! Ten niebieski wąż najlepszy!
OdpowiedzUsuńW takich wspaniałych okolicznościach przyrody miło pospacerować z synkiem:)))
Fajnie wyglądałaś...Zawsze fajnie wyglądasz:D
Pełen luz...choć kiecka jakaś złotawa, elegancka. Fajne połączenie:D
Zastanawialiśmy się z Maćkiem, po co zryli trawniki w kształt węża no i teraz otrzymaliśmy odpowiedź.
UsuńSpódnica już była, nawet dwukrotnie!
Świetne zdjęcia! A te tulipany...
OdpowiedzUsuńNiektóre już przekwitały, ale mimo to cieszyły oko.
UsuńDbają!
OdpowiedzUsuńA któż to był z Wami i przy okazji chleb zakupił?
Jakiż sokoli wzrok! :-)
UsuńOj o kwiaty zadbano:)))piękne są:)))miły spacer:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńJakie piekne okolicznosci przyrody, a Ty na ich tle… tak wiosennie. Swietna masz spodniczke!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Anka
Piękna jest ta kwiatowa rzeka. Do tej pory widziałam takie rzeczy w zagranicznych inspiracjach. Dobrze wiedzieć, że i u nas tak się projektuje:)
OdpowiedzUsuńOj, Jak mi trzeba takiej terapii słońcem (i tulipanami). Maj mam do d... Fajnie wyglądacie!
OdpowiedzUsuń