Sometimes I put on something colourful, but I usually like my clothes calm. This time some colours to fight the horrible grey weather.
niedziela, 8 kwietnia 2012
Drugi raz na kolorowo / My second time in colours
Tak, wiem, ciągle te stonowane barwy w moim ubiorze i tylko jedno wakacyjne szaleństwo. Tak lubię po prostu, ale bywam ubrana na kolorowo, oto dowód. Dla równowagi czarny dół, szara ściana i ponura pogoda za oknem.
Sometimes I put on something colourful, but I usually like my clothes calm. This time some colours to fight the horrible grey weather.
Sometimes I put on something colourful, but I usually like my clothes calm. This time some colours to fight the horrible grey weather.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
bardzo ładny prosty zestaw, myślę, że takie proste połączenie idealnie zgrało się z twoją delikatną urodą :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplement :-)
Usuńjejku, jaką masz świetną koszulę ! Równowaga kolorystyczna zachowana, co bardzo do mnie przemawia. Fajny ten zestaw, no!
OdpowiedzUsuńNo fajny, tak myślę :-)
UsuńFajny krój tej spódnicy!
OdpowiedzUsuńKrój też mi się podoba, tylko na długość trochę odważna jak dla mnie.
Usuńsuper zestaw!!!!! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki! Również pozdrawiam moją stałą czytelniczkę/oglądaczkę ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz. Pozdrawiam świątecznie
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńtak tak, ale oglądam tylko ulubione blogi-a nie ma ich znowu tak wiele!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńładnie ;)
OdpowiedzUsuń