“Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana blogom o niewielkiej liczbie obserwatorów, więc pomaga w ich promocji. Odebraniem nagrody jest odpowiedzenie (we wpisie na swoim blogu) na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”
Zatem do pracy, najpierw odpowiem na pytania:
1
Dlaczego założyłaś bloga i nadal go prowadzisz?
Moje pobudki były błahe: miałam akurat
sporo wolnego czasu, a że w przeszłości prowadziłam przez wiele lat pamiętnik,
pomyślałam, że wrócę do niego w trochę innej formie.
2. Jakie były Twoje założenia na początku blogowej działalności, co chciałaś osiągnąć i jaki kształt mu nadać?
2. Jakie były Twoje założenia na początku blogowej działalności, co chciałaś osiągnąć i jaki kształt mu nadać?
Nie miałam absolutnie żadnych założeń.
Pomyślałam „Co będzie, to będzie”.
3. Co dziś byś zmieniła w swoim blogu?
3. Co dziś byś zmieniła w swoim blogu?
Życzyłabym sobie lepszych zdjęć, ale rzadko
mam pod ręką mojego brata, który „czuje bazę”.
4. Czy masz jakieś wyzwanie związane z blogiem? Jakie?
4. Czy masz jakieś wyzwanie związane z blogiem? Jakie?
Tak sobie idę z prądem, kompletnie bez ambicji.
5. Jak widzisz swój blog za 10 lat?
5. Jak widzisz swój blog za 10 lat?
Myślę, że niewiele się zmieni, chyba że ja
zmieniłabym się w jakikolwiek sposób .
6. Czy chciałabyś prowadzić blog tylko do
jakiegoś momentu życia czy też już nie wyobrażasz sobie życia bez bloga?;)
Ja naprawdę nic nie planuję i trudno mi
cokolwiek przewidzieć.
7. Podaj link do Twojego własnego ulubionego wpisu.
7. Podaj link do Twojego własnego ulubionego wpisu.
http://grumpygreenmonkey.blogspot.com/2012/11/wspomnienie-lata-czyli-aktorka-i.html
8. Dlaczego jest on Twoim ulubionym?
8. Dlaczego jest on Twoim ulubionym?
Ponieważ na pierwszy rzut oka zdjęcia były
beznadziejne (robione starą cyfrówką), ale po wrzuceniu ich na Picasa wyszło
coś ciekawego. Poza tym podrapałam się niemiłosiernie na ściernisku i było to
spore poświęcenie z mojej strony ;-)
9. Jakiego typu blogi odwiedzasz i co w nich cenisz?
9. Jakiego typu blogi odwiedzasz i co w nich cenisz?
Cenię naturalność . Jestem tam, gdzie
autorki blogów nic nie udają i nie polują na nowych obserwatorów, komentarze i
kliknięcia w celu zarobkowym.
10. Czy jakiś blog był bezpośrednią inspiracją do założenia swojego? Jeśli tak to jaki?:)
10. Czy jakiś blog był bezpośrednią inspiracją do założenia swojego? Jeśli tak to jaki?:)
Inspiracją to może za dużo powiedziane, ale
Ryfka Sztywniara wywołała uśmiech na mojej twarzy i pomyślałam „Też chcę”.
11. Jaką książkę poleciłabyś na długie jesienne i zimowe wieczory?
11. Jaką książkę poleciłabyś na długie jesienne i zimowe wieczory?
Na takie wieczory zamiast książki polecam obejrzeć
horror – od razu zrobi Wam się cieplej! ;-)
Przy wymyślaniu własnych pytań trochę ściągnęłam z Lili:
1.
Jakie były początki Twojego bloga?
2.
Czy w prowadzeniu bloga przyświeca ci jakiś cel?
3.
Czy rodzina i znajomi wiedzą, że prowadzisz
bloga?
4.
Czy jest ktoś, kto cię wyjątkowo wspiera w tej
działalności?
5.
Czy spotkałaś się z jakąkolwiek krytyką twojego
bloga i jak ona na ciebie wpłynęła?
6.
Podaj link do twojego ulubionego posta.
7.
Dlaczego ten post jest twoim ulubionym?
8.
Jakie blogi z reguły cenisz?
9.
Czy masz wyjątkowy, najulubieńszy blog?
10.
Czy myślisz o tym, żeby poszerzyć jakoś swoją
blogerską działalność?
11.
Czego życzyłabyś innym blogerkom?
Proszę również o wybaczenie te kobietki, które nie przepadają za "łańcuszkami" i zrozumiem, jeśli nie przyłączą się do zabawy. Mimo to nominuję je, bo bardzo lubię i nie zwracam uwagi na to, ilu obserwatorów i jaką popularność zdobyły.
http://dziurka.blogspot.com/
http://ruda-goinginside.blogspot.com/
http://www.szpiegowsky.pl/
http://e-fectyinspiracji.blogspot.com/
http://rozmaitosci.blogspot.com/
http://abcabcabc82.blogspot.com/2013/11/czern-i-bez.html
http://angua-lair.blogspot.com/
http://buka90.blogspot.com/
http://laviolettee.blogspot.com/
http://turkusowykwiat.blogspot.com/
http://viosna000.blogspot.com/
kurtka - Allegro |
Co prawda nie mam już swojego wybiegu, ale mogę suchą nogą dotrzeć do domu:
Twoja pieska chciała tylko pożyczyć czapkę na chłodne, jesienne dni.
OdpowiedzUsuńNieee, myślę że bardziej chciała znaleźć w mojej buzi coś do jedzenia!
UsuńOna też chce się stroić. W końcu pokazuje się na blogu.
UsuńUważam, że ubieranie psa i robienie z niego namiastki człowieka to przejaw kretynizmu.
UsuńPrzede wszystkim gratuluję wyróżnienia i bardzo,bardzo dziękuję że uważasz mój blog za jeden z ulubionych:)))ja też bardzo lubię do Ciebie zaglądać:)))psinka słodziutka u nas jak tylko przycupnę na schodach zachowują się podobnie a to trzy bestie więc nie jest łatwo:)))))piszesz że wybiegu już nie ma ale za to pięknie położona kostka:)))Twój ubraniowy zestawi został na koniec:)))świetne portaski i super kurtka:)))i nakrycie głowy w komplecie ze szalem bardzo na tak:))))))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo lubię oglądać twoje wiekowe skarby! (już Ci to wyznałam na Twoim blogu, nie raz). Trzy psy na podwórku to jeszcze do zniesienia, ale nie wyobrażam sobie zaprosić takiej gromady do domu, bo jedna Lula to już czasem za dużo.
UsuńWiększość czasu spędzają na podwórku ale czasem wtargną do domu i robią takie słodkie oczy że nie mam sumienia ich przepędzać:))))ja już taka jestem wszystkim ustępuję,ludziom i zwierzętom:)))i mamy jeszcze kota,którego bronię przed psami i kanarka,którego bronię przed kotem :)))))))))))))))))))))))Pozdrawiam serdecznie
UsuńTo nie wiem, czy dobrze robisz, przerywając naturalny łańcuch pokarmowy ;-)
Usuńw poniedziałek, świtem bladym- zamiast za kawę zabiorę się za odpowiadanie na pytania.
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie! za wyróżnienie, poczułam się książniczką!
My księżniczki musimy trzymać się razem ;-D
UsuńDziękuję Ci za nominację:), bardzo lubię takie wyróżnienia. Postaram się odpowiedzieć na pytania, choć nie obiecuję, bo z czasem krucho.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ten brak czasu doskonale rozumiem, stąd i moje odpowiedzi pojawiły się późno. Mimo wszystko liczę na to, że znajdziesz chwilkę.
UsuńSuper kolorystycznie dobrane ciuszki :) świetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Również za dołączenie do grona obserwatorek. W ten sposób zmieniłaś złowieszczą liczbę 44 ;-)
UsuńDziękuję, że wzięłaś udział w zabawie:D Też lubię Ryfkę i kiedy czytałam/oglądałam jej posty to "też tak chciałam":D Muszę zajrzeć na blogi, które nominowałaś. Fajnych miejsc w sieci nigdy dość:)
OdpowiedzUsuńP.S. Masz świetną czapę i szal! i kostkę przed domem też. Ładna bo przypomina kamienie albo cegły. Jeśli posadzicie w ogrodzie kwiaty i drzewa owocowe zamiast tuj i innych iglaków to będę Was uwielbiać;)
Ogród to za dużo powiedziane, bo nasza działka to zaledwie 9 arów, ale faktycznie będę omijać iglaki (tuj nie cierpię!). Wyjątkiem będzie bożonarodzeniowa choinka, bo chcemy żywą z korzeniami, a potem żal wyrzucić.
UsuńUff co za ulga:D Ja jestem walecznym przeciwnikiem tuj (nie pasują do krajobrazu wsi) i iglastych trendów w zagospodarowywaniu ogrodów. A choinka jest całkiem uzasadniona, no i to już taka tradycja z prl, dom a przy domu solidny świerk;)
UsuńJestem, jestem kochana i niedługo wezme udział w zabawie. bardzo mi miło.... nie poznałam cię otuloną tymi cudnymi szarościami, jak mała dziewczynka wygladasz:)
OdpowiedzUsuńOdpowiednie oddalenie aparatu od twarzy i już człowiek młodszy ;-)
UsuńBardzo dobrze w szarościach, bardzo!
OdpowiedzUsuńA co do wybiegu to poprzedni zawsze będę pamiętała; można było popływać w błocie, nawet samochód mi w nim tonął :)
A widzisz, dostarczyłam Ci niezapomnianych chwil! Będziesz mieć co wspominać na stare lata!
Usuńta kurtka strasznie mi się podoba :) świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za zaproszenie do zabawy, postaram się odpowiedzieć na pytania w następnym poście:)
pozdrawiam:)
Dzięki za wyróżnienie, nie zawsze odpowiadam wprost na łańcuszki - zależy, czy mi pytania podpasują, jak nie , to się migam :P ale jest mi bardzo miło :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci wyróżnienia, super dowiedzieć się czegoś więcej na temat Twojego bloga i Ciebie.Takie fajniste te zdjęcia z psinką. Na przedostanim wyglądasz cudnie radośnie, ale psiak też słodziak. Miałam awarię i nie nadążam z odwiedzinami ulubionych blogów. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńTo zdjęcie też jest moim ulubionym. Ogólnie ucieszyłam się, że pies w ruchu wyszedł tak wyraźnie.
Usuń(uwielbiam psie buziaki. wcale nie są Afuj. :) )
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za wyróżnienie, jest mi ogromnie miło. Pytania mi się bardzo spodobały, więc oczywiście odpowiem. Tylko muszę poczekać aż wena wróci.
Swietne te zdjęcia z Lulą, szczególnie przedostatnie. Psie towarzystwo = 100 procent czystej radości. I podoba mi się Twoje ubranko, zaczynając od czapy ( właśnie dziś odebrałam od listonosza przesyłkę,a w niej czapa szara, ale niestety nie jest taka super jak Twoja ), kończąc na tych skarpetach wystających z buta i zrolowanych po harcersku ( fazę na tak noszone skarpety mam od jakiegoś czasu jeno skarpet odpowiednich brak ).
Aa no i kurtka fajna, dwurzędówek nigdy dość!
Lubię mokre psie nosy, ale Lulowy jest zazwyczaj upaćkany nie wiadomo czym (po powrocie z podwórka wycieram jej, jak dziecku, chusteczką!), także wystrzegam się jej buziaków.
UsuńMoje skarpety to podkolanówki, czapka z szalem kupiona w pędzie (bo zimno w czerep), a kurtka to takie tanie dziadostwo, ale ciiii, nikt nie wie ;-)
dziękuję za nominację - niebawem odpowiem na każde zadane pytanie ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie Ci w szarościach
ja tam też lubię mokre psie nosy ;)
przedostatnie zdjęcie z Twoim pięknym uśmiechem jest moim ulubionym - super
na wstępie - sorki, że dopiero odpisuję!!! miałam gościa i nie miałam czasu na blogowanie;)
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie żeś pomyślała o mnie:))) jak się poogarniam po przerwie, to poodpowiadam na pytania:D
wiele odpowiedzi będzie podobnych do Twoich;)
a foty masz świetne i portki, i tę całą szarość! i uśmiecha taki szeroki:)))