niedziela, 13 lipca 2014

Remix - the green dress

Zielona zwiewna szmatka wisiała sobie w Camaieu i była stanowczo zbyt droga jak na mój rozsądek, ale pomyślałam, że jeśli ma być moja, znajdę ją w czasie wyprzedaży. I była tam, jedna jedyna, do tego w moim rozmiarze. Co prawda nie przecenili ją zachwycająco, ale przecież to było przeznaczenie!

The green light dress was initially too exepnsive for me, so I decided to wait until the sales. When I came back for it, there was only one dress and it was in my size. That was a destiny! I bought it, although the price wasn't much lower than the previous one.




14 komentarzy:

  1. Sukienka doskonała :) serio serio tak myśle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, nic nie mogę jej zarzucić. Kiedyś miałam problem z jej niejaką przezroczystością, ale to była tylko moja wyobraźnia ;-)

      Usuń
  2. Pasuje do Ciebie ta sukienka. Swietna !

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna ta sukienka!

    pozdrawiam!!
    Ola z Fashiondoll.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo w Twoim stylu, dobrze, że ją kupiłaś:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ta sukienka mnie określa, czuję się w niej doskonale.

      Usuń
  5. Ładna ta sukienka:) Ostatnio coś podobnego wyłowiłam w sh, tylko różowo - pomarańczowo- szare;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo fajny zestaw kolorystyczny, choć różu jak najmniej ;-)

      Usuń
  6. Sukienka jest świetna i zawsze super w niej wyglądasz:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też często czekam aż przecenią upatrzony przeze mnie wcześniej ciuch:D
    I jak widać po Tobie warto czekać! Bo nie rzuciłaś jej w czeluście szafy, ale nosisz!
    Jest piękna! Nie dość, że ma fajny wzór, to do tego ciekawy krój.
    Warta była czekania:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. fantastyczna sukienka :) pasuje do Twojej sylwetki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Im krócej tym lepiej. Dotyczy zarówno ud jak i głowy :)

    OdpowiedzUsuń