Śliczne zdjęcia bardzo ładna z Ciebie;chłopka;:))))ja jestem rolnikiem,może nie zbyt obszarnym ale zawsze.....:))))czasem bywa ciężko:))))Pozdrawiam serdecznie:)))))
Reniu, całe życie (z małymi przerwami) mieszkam na wsi, wiem jaki to ciężki kawałek chleba to rolnictwo. Miło mi się patrzy na żniwa z perspektywy obserwatora, ale sama ziemią nie chciałabym się zajmować. Mam nadzieję, że zauważyłaś, że tekst posta to żarcik - ja tak zawsze :-)
ale super! zawsze jak widze na polach te rolki slomy chyba, to strasznie "kreci" mnie by sie tak beztrosko pobawic, ale jakos nigdy nie mialam okazji! tym bardziej z przyjemnoscia patrze na twoja sesje fotograficzna i zabawe :) swietne fotki! tez nie moge oprzec sie pokusie fotografowania chmur :)
dawno mnie nie bylo, ale mija okres urlopu i wracam powoli do blogosfery. jak tam chowa sie piesio? pytalas o czestotliwosc kapania, nie wiem, roznie to u ludzi jest. dla mnie idealnie jak kapie je raz na miesiac, ale czasami z roznych powodow jest to z kilkudniowym, lub kilkunastodniowym poslizgiem, generalnie je "obwachuje" i mowie np : No Tuniu dzis marsz do kapieli bo futerko kapciem zalatue :) jeden z moich psow uwielbia wode i sam wskakuje nawet do otwartych zbiornikow, natomias suczka- nie nawidzi wody, dla niej to kara! pozdrawiam
bardzo przyjemne widoki dla oka:) w tej scenerii wyglądasz bardzo swojską, podoba mi się:) sama mam ochotę na zdjęcia w takim miejscu:) koszula w kratkę bardzo mi się podoba:) dziękuję za odwiedzinki i pozdrawiam serdecznie:)
Jako jedyna zauważyłaś moją kamizelkę w nasz ulubiony wzór, reszta skupiła się na koszuli. Mnie też nie potrzeba do szczęścia kaloszy na H, pogoń za nimi nawet mnie śmieszy.
świetna koszula, uwielbiam kratkę :)
OdpowiedzUsuńi zdjęcia też mi się podobają :)
Dzięki! Wiem co lubisz, często do Ciebie zaglądam.
UsuńŚliczne zdjęcia bardzo ładna z Ciebie;chłopka;:))))ja jestem rolnikiem,może nie zbyt obszarnym ale zawsze.....:))))czasem bywa ciężko:))))Pozdrawiam serdecznie:)))))
OdpowiedzUsuńReniu, całe życie (z małymi przerwami) mieszkam na wsi, wiem jaki to ciężki kawałek chleba to rolnictwo. Miło mi się patrzy na żniwa z perspektywy obserwatora, ale sama ziemią nie chciałabym się zajmować. Mam nadzieję, że zauważyłaś, że tekst posta to żarcik - ja tak zawsze :-)
Usuńjak ldanie. i pomyslec ze nigdy bylam na wsi!
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowa forme bloga, codziennie nowe stylizacje - aschaaa.blogspot.com
Codziennie coś nowego? Podziwiam zasoby szafy...
Usuńale fajne fotki!!! takiego chopa, to by wszystkie chopy podrywały;))
OdpowiedzUsuńsynuś skóra zdarta z Ciebie!:))
Dzięki! Co do synusia - różnie powiadają, ale mamusinych oczu nikt mu nie odmawia.
Usuńmój synuś podobno bardziej do tatusia podobny;) ale z charakterku do mnie:D
Usuńrewelacyjne zdjęcia!:D
OdpowiedzUsuńale super! zawsze jak widze na polach te rolki slomy chyba, to strasznie "kreci" mnie by sie tak beztrosko pobawic, ale jakos nigdy nie mialam okazji! tym bardziej z przyjemnoscia patrze na twoja sesje fotograficzna i zabawe :) swietne fotki! tez nie moge oprzec sie pokusie fotografowania chmur :)
OdpowiedzUsuńdawno mnie nie bylo, ale mija okres urlopu i wracam powoli do blogosfery. jak tam chowa sie piesio? pytalas o czestotliwosc kapania, nie wiem, roznie to u ludzi jest. dla mnie idealnie jak kapie je raz na miesiac, ale czasami z roznych powodow jest to z kilkudniowym, lub kilkunastodniowym poslizgiem, generalnie je "obwachuje" i mowie np : No Tuniu dzis marsz do kapieli bo futerko kapciem zalatue :) jeden z moich psow uwielbia wode i sam wskakuje nawet do otwartych zbiornikow, natomias suczka- nie nawidzi wody, dla niej to kara! pozdrawiam
bardzo przyjemne widoki dla oka:) w tej scenerii wyglądasz bardzo swojską, podoba mi się:) sama mam ochotę na zdjęcia w takim miejscu:) koszula w kratkę bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedzinki i pozdrawiam serdecznie:)
Ja również dziękuję za "od-odwiedzinki" :-)
Usuńo jaaaa!
OdpowiedzUsuńmasz kamizelkę w groszki!!
a ja tam nie potrzebuję kaloszy na ha.
od kilku lat i tak epatuję w razie potrzeby kaloszami z re.
są babsko- chłopskie, bo folkowe w kwiaty. o!
Jako jedyna zauważyłaś moją kamizelkę w nasz ulubiony wzór, reszta skupiła się na koszuli. Mnie też nie potrzeba do szczęścia kaloszy na H, pogoń za nimi nawet mnie śmieszy.
UsuńA jednak modelka!
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw; śmiało mogłabym w nim chadzać (nawet cztery dni z rzędu!)
jak się jest groszkomaniakiem, to się widzi takie rzeczy :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia są cudowne :) takie z klimatem :)
OdpowiedzUsuń