Wspólny mianownik - kwiatki od Dziurki, które wciąż mi się nie nudzą. A dziś było i mglisto i deszczowo, co spowodowało, że wciągnęłam na grzbiet byle co.
Zapraszam do mnie : http://streetfashionforeveryday.blogspot.com/ Oraz do polubienia mojego profilu, na facebooku : https://www.facebook.com/pages/Uliczna-Moda-Na-Co-Dzie%C5%84/210271709073998
na pierwszej fotce pokazałaś jak wyglądać elegancko w kaloszach:D chyba kiedyś zgapię, tylko nie mam takich szykownych gumiaków;) to "byle co" całkiem fajne...takie rzeczywiście mgliste...romantyczne..:))
Ależ szalejesz modowo, zestawy jak z żurnala! Mam podobną spódnicę z drugiego i buty też(ale już nie chodzę w nich). Tak wszystko pokombinowałaś, że fiu fiu :)
A ja wiem, że masz podobną spódnicę, bo tę swoją już prezentowałam i wtedy zauważyłaś podobieństwo. Ale że co, mam nie chodzić w tych butach? To taka delikatna sugestia była?
ciekawe..;d
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :
http://streetfashionforeveryday.blogspot.com/
Oraz do polubienia mojego profilu, na facebooku :
https://www.facebook.com/pages/Uliczna-Moda-Na-Co-Dzie%C5%84/210271709073998
Już pędzę...
Usuńna pierwszej fotce pokazałaś jak wyglądać elegancko w kaloszach:D chyba kiedyś zgapię, tylko nie mam takich szykownych gumiaków;)
OdpowiedzUsuńto "byle co" całkiem fajne...takie rzeczywiście mgliste...romantyczne..:))
Nigdy nie nazwałabym kaloszy eleganckim obuwiem :-D
UsuńW czerwonym płaszczyku ślicznie wyglądasz:)))drugi zestaw też bardzo udany:))))przykro mi z powodu Twojego kotka.Pozdrawiam bardzo serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńRajstopy świetnie zaakcentowały stylizacje!
OdpowiedzUsuńAlex
Ależ szalejesz modowo, zestawy jak z żurnala! Mam podobną spódnicę z drugiego i buty też(ale już nie chodzę w nich). Tak wszystko pokombinowałaś, że fiu fiu :)
OdpowiedzUsuńA ja wiem, że masz podobną spódnicę, bo tę swoją już prezentowałam i wtedy zauważyłaś podobieństwo. Ale że co, mam nie chodzić w tych butach? To taka delikatna sugestia była?
UsuńGdzie jaka sugestia? Osobisto - obuwnicze skojarzenie...
Usuńmglista spódnica <3!
OdpowiedzUsuńKwiatki super ! Mak cudo !
OdpowiedzUsuńI jaka elegancja - Francja w gumiakach :))
Tak jest, jak zadawać szyku, to tylko w gumiakach. Najlepiej z filcem ;-)
UsuńHahahah :)))
UsuńNiech jutro będzie mglisto ... piękny zestaw, a Ty jak z Burdy ...
OdpowiedzUsuń... z każdym postem kocham bardziej ...
O mamo, a co to znaczy, że z Burdy?
UsuńFajne stroje skomponowałaś:D Ale piękne wyglancowane gumiaki!:D
OdpowiedzUsuńTaaak, długo je pastowałam ;-)
UsuńRozwaliła mnie Twa deszczowa kreacja, rewelacyjna, szczególnie ta góra, super!
OdpowiedzUsuńfajnie poleciałas kolorami, lubię twój styl, do którego pasuje określenie: wielka niebanalnośc
OdpowiedzUsuń