Dzisiejszy dzień jest pierwszym dniem prawie niekończącej się udręki ludzi małych i dużych. Niech poniższe zdjęcia będą moim wyrazem buntu przeciwko konieczności pójścia do szkoły ;-D
Today is the first day of school year in Poland. The below pictures are a kind of rebellion against the necessity of going to school ;-D
vintage dress, mum's glasses, my secondary school bag |
Haha uśmiałam się, masz świetne miny na zdjęciach ;-)
OdpowiedzUsuńFajna torba!
Pozdrawiam, zapraszam ;-)
Czmiel
O rany, wczułaś się w rolę :D
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńco by jednak nie umartwiać się aż nadto powiem, że kołnierzyk i torba to istne cudowności
Dziękuję za komentarze!
OdpowiedzUsuńCzmiel, Ev., bo Wy nie wiecie, ale pilnie ćwiczę, może aktorką zostanę ;-)
ThimbleLady, masz rację, z całej sukienki ten kołnierzyk śliczny i szkoda ją wyrzucić.
swoją drogą torbę bym przygarneła nie koniecznie na książki
OdpowiedzUsuńhahahah :D Miny sa genialne :D A moja mama w ogole to miala kiedys takie okulary ;)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajna torba. No cóż... szkoła :(
OdpowiedzUsuńświetne fotki!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę, zapraszam ponownie! :-)
OdpowiedzUsuńCzmiel
Zdjecia genialne, mozno sie wczulas :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)
hm, ale ta torba pani la mome stała za max 80 zeta w haemie...
OdpowiedzUsuńteraz mają takie http://www.hm.com/pl/product/93838?article=93838-A#article=93838-B
Super zdjęcia! Torba jest świetna:)
OdpowiedzUsuń